Witajcie z okazji otwarcia mojej ślubnej galerii internetowej mam dla Was wyjątkowe i niepowtarzalne kolczyki wykonane pracochłonną techniką sutasz widoczne na zdjęciu 🙂
Te przepiękne zdjęcia wykonała dla mnie Jolania Photography prawda, że są magiczne!
Kolczyki też idealnie pasują do stylizacji wieczorowej:
Oto kilka dodatkowych zdjęć:
WAŻNE – Kliknij na miniaturkę i korzystaj z nawigacji pod zdjęciem by oglądać galerię.
Kolczyki sutasz otrzyma tylko jedna osoba, dlatego przygotowałam też dla Was nagrodę dodatkową.
Nagrodę dodatkową w postaci stojaka na kosmetyki dla trzech osób sponsoruje firma Cligo ®. Do wyboru kolor czarny lub bezbarwny.
Oto kilka dodatkowych zdjęć stojaków na kosmetyki:
WAŻNE – Kliknij na miniaturkę i korzystaj z nawigacji pod zdjęciem by oglądać galerię.
Zasady naszej zabawy:
1. Konkurs trwa od: 16.06.2014 do: 6.07.2014 23:59
2. Wyniki zostaną ogłoszone 8.07.2014r
3. Warunkiem udziału w Konkursie jest:
a) pozostawienie komentarzu pod tym wpisem z deklaracją udziału w zabawie, oraz opisaniu swoich wymarzonych wakacji 🙂 ,
b) posiadanie konta na portalu społecznościowym Facebook lub bloga;
c) bycie lub zostanie fanem profilu „Eva Sutasz” w serwisie społecznościowym Facebook, poprzez kliknięcie przycisku „Lubię to!”;
d) bycie lub zostanie fanem profilu „Jolania Photography” w serwisie społecznościowym Facebook, poprzez kliknięcie przycisku „Lubię to!”;
e) bycie lub zostanie fanem profilu „Cligo ®” w serwisie społecznościowym Facebook, poprzez kliknięcie przycisku „Lubię to!”;
f) udostępnienie publicznie informacji o konkursie na swoim koncie lub stronie na portalu Facebook.
4. Osoby posiadające bloga proszę o umieszczenie na swojej stronie poniżej zamieszczonego banerku z odnośnikiem do zabawy.
5. Osoba, która otrzyma kolczyki sutasz nie bierze udziału w losowaniu stojaków na kosmetyki.
Serdecznie zapraszam Was do zabawy 🙂
Trzymam za Was kciuki
Eva Sutasz ( Ewa 🙂 )
Biorę udział:) Moje wymarzone wakacje spędziłabym z ukochanym na Majorce nad Morzem Śródziemnym:) Paweł byłby zachwycony chodzeniem po górach, a ja wyciągnęłabym go na plażę:) Myślę, że warto byłoby zobaczyć biżuterię z wyspy,jeść oliwki, które tak uwielbiam, kąpać się w lazurowej wodzi, wieczorami chodzić do romantycznych zacisznych knajpek:) Bardzo chciałabym tam pojechać, by moja nauka hiszpańskiego i angielskiego się nie zmarnowała:)
Hej! Bardzo, ale to bardzo chętnie wezmę udział w tej zabawie.. 😉 punkty od „a” do „d” już spełnione, więc nie pozostaje nic innego jak spełnienie punktu „e” 🙂
Mam opisać wymarzone wakacje.. Eh.. jedne z takich już za mną.. 😉 jako fanka Realu Madryt (dzięki mężowi) spełniłam swoje marzenia wakacyjne i udało się pojechać do Madrytu na mecz. Nie ma nic piękniejszego jak połączenie marzeń wakacyjnych z marzeniami „sportowymi”. Tak oto powstała nie tylko najpiękniejsza podróż wakacyjna, ale była też podróżą poślubną, więc idealne 2w1 😉 a dzięki Pani Ewie (a właściwie to jej talentowi do tworzenia rzeczy niezwykłych) cała ceremonia była też spełnieniem marzeń! Jak widać marzyć warto! 🙂
Kolejne marzenie wakacyjne.. Tajlandia.. Kiedyś odkryjemy we dwoje ten piękny zakątek świata 🙂
Pozdrawiam bardzo serdecznie!
Magda
Oj bardzo chętnie biorę udział z nadzieją na wygraną hihihi
wszystkie warunki spełniłam 🙂 więc teraz wakacje 🙂 chciałabym bardzo zabrać swoją trzyletnią córeczkę nad morze, może to takie trywialne marzenie no ale…chodziłybyśmy sobie po plaży, ja bym jej pokazała wszystko co najpiękniejsze w naszym polskim morzu 🙂 byłybyśmy daleko od codzienności 🙂 spokój i cisza 🙂
Bardzo chętnie przygarnęłabym takie kolczyki, dlatego biorę udział 🙂
Wakacje moich marzeń…hmm. Zawszę marzyłam o tym aby pojechać do Hiszpanii na Tomatinę, czyli wielką bitwę na pomidory która odbywa się w ostatnią środę sierpnia w miejscowości Bunol w Walencji. Parę razy już było blisko, ale zawsze coś, zawsze ktoś i jakoś nigdy nie dotarłam nawet do Hiszpanii 🙂 No ale jak synek podrośnie mam nadzieję, że razem z Mężem pojedziemy całą trójką 🙂
Pozdrawiam 🙂
Przepiękna biżuteria podziwiana przeze mnie od dawna, więc nie ma mowy żebym przeszła obok takiej szansy 🙂 A wakacje? Piękny jacht i wybrzeża Chorwacji, które są jednym z najpiękniejszych miejsc jakie widziałam. Maleńkie malownicze wysepki z ciepłymi plażami, ciche miejscowe knajpki z najlepszymi owocami morza i wiatr we włosach. Ach… rozmarzyłam się 🙂 Myslę, że nieźle prezentowałabym się na tym jachcie w tak zjawiskowej biżuterii 🙂 Pozdrawiam ciepło 🙂
Kochana ciężkie pytania zadajesz. Nie mam chyba wymarzonych wakacji, nie lubię podróżować. W te wakacje jednak mam nadzieje, że uda Ci się wreszcie mnie odwiedzić i będziemy mogły spędzić czas na wspólnym tworzeniu. Pozostałe warunki oczywiście spełnione. 😉
Biorę udział 🙂 Mam chrapkę na te kolczyki 🙂
Moje wymarzone wakacje, to takie, które spędzę z moim narzeczonym (w maju się zaręczyliśmy). Nie potrzebujemy jechać gdzieś do ciepłych krajów. Lubimy polskie morze i te zachody słońca, które zwalają z nóg. I najpierw właśnie pojechalibyśmy nad morze, a później do mojej babci na wieś. Do mojego rodzinnego domu, z którego się wyprowadziłam z rodzicami i z bratem jak miałam 6 lat. Niestety z racji odległości (ok. 8 h jazdy samochodem) i choroby taty nie mogę często jeździć do babci, dlatego też dla mnie wymarzone wakacje to te spędzone właśnie tam. Mojemu narzeczonemu też tam bardzo się spodobało. Jest cisza, spokój, widok na łan zboża. Jest ogródek, w którym można posiedzieć, zjeść owoce prosto z drzewa czy zrobić grilla. No i oczywiście posłuchać najnowszych ploteczek, które opowiada babcia 😉
Oto moje wymarzone wakacje. 🙂
Biorę udział. Moje wymarzone wakacje były w tamtym roku. Będę pamiętać je do końca życia i może o jeden dzień dłużej. Nigdzie nie wyjeżdżaliśmy z mężem, nic nie zwiedzaliśmy, nie wypoczęliśmy ani przez minutkę. Ja nosiłam pod serduszkiem moje wymarzone dzieciątko. Całe wakacje poświęciliśmy na przeprowadzkę do naszego własnego, długo wyczekiwanego mieszkania. Odpoczynkiem była wspólna przeprowadzka przy udziale całej mojej rodziny. Odpoczynkiem było urządzanie małego pokoiku dla naszego synka. Nawet przez myśl nam nie przeszło żeby gdzieś wyjeżdżać. Nasz nowy dom był od wakacji ubiegłego roku naszą nową ostoją, oazą, miejscem gdzie najlepiej się czujemy i wypoczywamy. W tym roku wypoczywamy już we trójkę – razem z synkiem 🙂 Pozdrawiam.
Biorę udział w 100%. Moje wymarzone wakacje to wakacje spędzone na gorących piaskach Egiptu. Rozgrzane piaski wśród piramid, chodzące wielbłądy które rozweselą twarz każdego ponuraka. Chciałabym aby promienie słońca otulały każdy kawałek mojego ciała, aby powiew wiatru przenikał przez moje włosy, zapach unoszącego ciepła rozpieszczał moje zmysły. Malownicze widoki zostaną w pamięci i całym rokiem będę mieć w oczach piękne klimaty gorącego Egiptu 🙂
Biorę udział.
Moje wymarzone wakacje. Hhhmm. Nie wiem co napisać bo marzeń na wyjazd na wakacje mam parę. Ale napiszę chyba to najbardziej realne. Po prostu chciałabym pojechać nad nasze polskie morze. Nigdy nad nim nie byłam bo nie było moich rodziców na to stać. Na początku tego roku zostałam mamą i chciałabym zabrać swoją kochana córeczkę nad morze i sama chciałabym zwiedzić polskie wybrzeże wraz z najpiękniejszymi zabytkami nad morzem. Ale też odpocząć na plaży przy pięknej pogodzie oraz zanurzyć się w wodzie. To jest takie moje małe marzenie, które może się kiedyś spełni 😀
Biore udzial. A moje wymarzone wakacje, ktore kiedys zrealizuje to trekking na Mt.Meru i Mt. Kilimanjaro w Tanzanii. Trekking na obie gory trwa 14 dni i wrazenia podobno sa nieprawdopodobne. Czesc ekwipunku juz jest. A po takiej wspinaczce chcialbym pojechac na safari 🙂 o i tak sobie marze…
Biorę udział. Moje wymarzone wakacje, to kilka dni błogiego lenistwa w ciepłym kraju nad piękną, lazurową wodą…. z drinkiem w ręce. A potem kilka dni czynnego nurkowania na rafach koralowych w Australii…..
myślę, że każdy odpoczynek poza domem z rodzinną to dobre wakacje. Dawno już nie miałam wakacji. Więc dla mnie fajne byłyby wakacje i w górach i pod namiotem i nad morzem..
Z chęcią biorę udział 🙂 Wymarzone wakacje… dla mnie bez wątpienia byłyby to wakacje w rodzinnym (powiększonym od zeszłego roku) komplecie. Ostatni raz na wspólnych wakacjach byliśmy 8 lat temu… Najchętniej morze- cudownie byłoby, gdyby była to Chorwacja z jej malowniczym, różnorodnym krajobrazem, czystym morzem i pysznymi rybkami do obiadu :))
Wymarzone wakacje to ciepła plaża w Chorwacji . Mój maz i synek razem ze mną i więcej do szczęścia mi nie trzeba.
Biorę udział!
Moje wymarzone wakacje: Chatka w górach, koniecznie z kominkiem! Obok wielkie jezioro, w którym brałabym poranną kąpiel. Dobra kawa z rana i pyszne wino z wieczora. Mój wspaniały chłopak do miłego towarzystwa i kochany pies jak będzie zbyt spokojnie…
Cisza, spokój i przede wszystkim wolność umysłu od problemów i zmartwień…
Moje wymarzone wakacje.. beda w tym roku.
Z uwagi na fakt, iz mieszkam w Danii.. najczesciej widuje rodzine jedynie za posrednictwem skype..
Sa to cudowne chwile, ktore sciskaja gardlo..widziec, slyszec.. a nie przytulic.. tysiace mysli..
W tym roku w sierpniu jade na urlop na cale dwa tygodnie 🙂 Przez cale dwa tygodnie bede mogla przytulac rodzicow, siostry, mala Zosie ! Czekam na ten moment jak chyba na nic innego na swiecie.. chce juz ich czuc obok, slyszec jak do mnie mowia.. spojrzec w oczy, tak naturalnie.. namacalnie.
Bo nie ma nic wspanialszego na swiecie niz wakacje z ludzmi, ktorych sie kocha..
Na sama mysl oczy szkla sie same.. Tak.. to moje wymarzone wakacje.
Wymarzone wakacje 🙂 cytuje Męża: Karaiby, plażą i ognisko na plaży co dzień wschód słońca i zachód słońca na plaży, rafa koralowa, nurkowanie… moje wymarzone wakacje to wakacje o których marzy mój Mąż…. bo dla mnie największym marzeniem jest szczęście mojego Męża 🙂
i oczywiście wyrażam chęć udziału w zabawie 🙂
Strony polubione, baner konkursowy udostępniony, więc wyrażam wielką chęć wzięcia udziału w konkursie 🙂
A moje wymarzone wakacje to spokojne, ciche wybrzeże w Greckich kolorach, zwyczajach, budowlach i stylu. A pisząc to, chcę ich jeszcze bardziej! 🙂 Tak jak tych cudnych kolczyków, które w greckim klimacie prezentowałyby się w moich uszach zachwycająco 🙂
Wakacje. Nie znosze upalow, Tropiki wiec mnie nie interesuja. Marze o wystrzeleniu w Kosmos, doslownie. W przenosni rowniez. Doslownie, to Marzenie bez szansy realizacji: po pierwsze- boje sie latac czymkolwiek (chyba… jak nigdy nie sprobowalam)- ale o czym mialabym marzyc, gdybym je spelnila? Drugie, to jeszcze nie teraz, ale kiedys na pewno: pojade na Biegun Polnocny, bo strasznie, slowo daje, lubie zime!
Pani Ewo, deklaruję chęć udziału w konkursie 🙂
Co do moich wymarzonych wakacji, mamy już z narzeczonym zarys – planujemy podróż do Azji, w grę wchodzi Tajlandia i Indonezja, być może uda się nam je połączyć. Narzeczony marzy o podróży katamaranem po niedostępnych inną drogą wysepkach Tajlandii, a ja o dzikiej przyrodzie i zabytkach Indonezji 🙂
uda się, uda
Pani Ewo! Bardzo radośnie przyłączam się do udziału w zabawie konkursowej.
Co do moich wymarzonych wakacji, to ja wbrew wszystkim ofertom last minut i all inclusive, chciałabym spędzić czas na jakimś uroczym wybrzeżu morza, nie koniecznie egzotycznym, mogło by to być jakieś skandynawskie morze, albo bałkańskie, a jeśli nie morze to Prowansja. Wymarzony urlop to przede wszystkim beztroska, a jeśli beztroska, to bezgraniczne rozpieszczanie się nawzajem i spełnianie nawet najbardziej spontanicznych i szalonych życzeń mojego synka. Chciałabym spędzić urlop rodzinnie, ale tylko we trójkę, z dala od wszystkich, którzy są dookoła, żeby się tak po prostu i tak prawdziwie móc nacieszyć się chwilami…
Moje wymarzone wakacje to: relaks i odpoczynek gdzieś w spokojnym cichym miejscu z dala od wrzasku i hałasu,najlepiej las,plaża tam gdzie jest mało tłoku.
Moje wymarzone wakacje to chęć zdobycia takiej gotóweczki aby zabrac mężusia do Peru … chciałabym go kiedyś zaskoczyć zakupionymi biletami na taki trip 🙂
I oczywiście bardzo chętnie bym chciała podróżować w nowo wygranej biżuterii hihiih 🙂 także bardzo chętnie biorę udział w konkursie :()
Potwierdzam udział w zabawie.
Moje wymarzone wakacje, to wakacje z lekką głową, bez problemów i trosk. 2 miesiące bujania w obłokach.
Kolczyki magiczne… Aż żal, że żona już jestem od ładnych paru lat:-)
Byłoby cudownie mieć je na sobie w 8. rocznicę ślubu (juz w sierpniu).
DLATEGO – TAK! BIORĘ UDZIAŁ W KONKURSIE!
A wakacje marzeń? To podróż w nieznane z plecakiem i namiotem, to autostop, gościna u nieznajomych, praca w polu za talerz zupy, żniwa na wsi, gruszki prosto z drzewa, grzyby i jagody włanoręcznie zebrane, słońce i deszcz…
To mleko prosto od krowy i miód lipowy z pajdą chleba, to pot po długiej wędrówce na szczyt i dreszcze od zimnego potoku, to spotkania, rozmowy po świt, girara, śpiew…
To miłość w pachnącym upjnie sianie…
To właśnie wakacje marzeń, bo ranek przypomni mi tuptem czterech małych stóp, że moje wakacje, będą przede wszystkim, wakacjami moich dzieci:-)
I też będą wspaniałe!
Pięknie napisane 🙂
Biorę udział w konkursie 🙂
Wymarzone wakacje hmmm….. spędzone z drugą połówką i przyjaciółmi ( żeby nie było weselej ).
Nieważne czy morze, góry czy Mazury ważne, aby dobrze wypocząć odciąć się od internetu, komórki i czerpać jak najwięcej z pięknych polskich krajobrazów.
Odpocząć od Warszawy i zgiełku miasta.
Cudowna biżuteria i świetne nagrody, dlatego chętnie wezmę udział w zabawie 🙂
Moje wymarzone wakacje to odpoczynek na plaży w towarzystwie mojej rodziny. Na takich wakacjach razem z dziećmi budujemy zamki z piasku, kąpiemy się w morzu, a wieczorami idziemy na spacer i na lody 🙂
Posiadam konto na Facebooku i tam zamieszczam publicznie informację o konkursie. Oczywiście jestem fanem „Eva Sutasz”, „Jolania Photography” i „Cligo ®” 🙂
Pozdrawiam –
– Ola
Witam! wszystkie pod punkty spełnione no i oczywiście biorę udział w konkursie 😀 A jakie są moje wymarzone wakacje? A mianowicie takie: Na waka waka wakacje pojechałabym na Hawaje oczywiście z przystojnym chłopakiem 😀 Wylegiwać się na plaży popijając jakiś pyszny soczek, spacerować, oglądać razem zachody słońca itp. 😀
Biorę udział w konkursie, ponieważ w sierpniu wychodzę za mąż a te kolczyki byłyby spełnieniem moich marzeń!!
Hmm… Moje najwspanialsze wakacje już miały miejsce w zeszłym roku 🙂 Półtora miesiąca spędziłam w Holandii w celach zarobkowych, a gdy wróciłam mój chłopak oświadczył mi, że zabiera mnie na wakacje w nasze ulubione miejsce nad Polskim morzem. Wiele osób uwielbia zagraniczne podróże, ja natomiast jestem zwolennikiem powiedzenia – „Cudze chwalicie, swego nie znacie – sami nie wiecie co posiadacie…” Polskie morze jest cudowne. Kiedy dotarliśmy na miejsce mój chłopak zabrał mnie od razu na plażę i na zejściu z wydmy, w towarzystwie szumu fal i zachodzącego słońca padł na kolana i mi się oświadczył!! Byłam wniebowzięta. Myślałam, że takie rzeczy zdarzają się tylko w filmach. Kolejne dni spędzaliśmy na błogim relaksie oraz spacerach przy zachodzie słońca, a nawet zdarzało nam się pić kawkę o wschodzie słońca pod kocykiem, na plaży. Nasze wakacje nie kosztowały może kilka tysięcy złotych, nie mieliśmy basenu obok pokoju, ani nie jeździliśmy na wielbłądzie, ale jedno wiem na pewno, że ten czas pozostanie w moim sercu do końca życia! 🙂 I tak oto minął rok a już za 32 dni bierzemy ślub! Gorąco pozdrawiam 🙂
Biorę udział w konkursie!!!:)
Wymarzone wakacje to ucieczka na bezludną wyspę. To tak jakby spakować cały świat w walizkę, schować głęboko do szafy, złapać i zamknąć na chwilę swoje dotychczasowe życie. Oderwać się. Porwać wodzom fantazji nie bacząc na żadne standardy. Chciałabym wyjechać na wyspę otoczoną bogactwem przyrody i być otuloną ciepłymi, błękitnym falami oceanu. To byłaby wyspa, gdzie piasek delikatnie masuje stopy, słońce promienieje uśmiechem, a ptaki szepczą do ucha balsamicznym tonem. Wymarzone wakacje dla mnie to takie, gdzie odnajdę spokój , ciszę i cieszyć się będę upływającą chwilę.Zregeneruje ciało a umysł wróci na właściwie sobie szlaki. Wakacje dla siebie, bez blichtru, bez migających świateł miast, bez ludzi- biednych i nieszczęśliwych. Wakacje z samą sobą. Egoistyczne- tak. Wystarczające, aby zatęsknić za schowaną walizką i ludźmi, których Kochamy. Bo sami nie może być bezludną wyspą i tylko dla siebie. To wakacje, z których przywiozę nowy bagaż- nową ja.
bardzo piękne kolczyki 🙂 a na moje wymarzone wakacje pojechałabym z moją rodzinką:meżulęm,synulem,siostrą i jej córcią a było by to miejsce gdziekolwiek w Polsce lub świecie z dala od zgiełku ,beztrosko ,bez liczenia się z pieniędzmi i z głową w chmurach tak bym najlepiej wakacje spędziła.
Biorę udział w konkursie!!!:) Może to banalne, ale wymarzone wakacje to czas spędzony z najbliższymi mi osobami ,bez trosk, pośpiechu, z poczuciem, że nic nie muszę…..
Biorę udział w konkursie (bardziej przez facebooka) 🙂 A co do wakacji nie będę się za bardzo rozpisywać hah, wymarzone to na pewno pierwszy lot samolotem gdzieś, gdzie można popływać razem z delfinami, np. Egipt :3 Ale każdy wypad za miasto (Wawa) również zawsze mnie cieszy 🙂 Pozdrawiam serdecznie, piękne prace jak i talent..
Kolczyki prześliczne, ale ciężko będzie je wygrać poza tym czarny stojaczek bardzo mi się podoba – jest mega uroczy.. ^^
Biorę udział w konkursie 🙂
Moje wymarzone wakacje spędziłabym z ukochanym w Bawarii, zwanej niemieckim Disneylandem. Miejsce to wybrałam, ponieważ obydwoje uwielbiamy góry, a ich piękno oprócz tego, że zachwyca, dodatkowo uspokaja, co w dzisiejszych czasach jest trudne.. Dlaczego jeszcze Bawaria?? Hmmm powodów jest dużo, ale przede wszystkim: to byłby mój pierwszy zagraniczny wyjazd i to w rejon, który kocham – góry; urzeka mnie jej piękno, miejsca warte zobaczenia, tamtejsza kultura, kuchnia. Jest to idealne miejsce na oderwanie się od rzeczywistości i problemów dnia codziennego, jak również naładowanie w pozytywny sposób akumulatorków 😉
Pozdrawiam,
Magda
Pani prace są przepiękne i oczywiście chciałabym posiadać te piękne kolczyki, ale konkurencja duża. Moje wymarzone wakacje , jeszcze ich nie miałam, ale bardzo lubię miejsca niezbyt ludne, gdzie można w ciszy naprawdę odpocząć i odciąć się od codzienności. Jeszcze nie wiem gdzie to będzie, ale marzę o takim właśnie odpoczynku, oczywiście wzieła bym fajną książkę bo lubię czytać.
Pozdrawiam
Asia
Oczywiście że biorę udział, to sama przyjemność…:)
Moje wymarzone wakacje to zwiedzenie Włoch…
Ale nie tych najsłynniejszych zabytków czy miejsc widniejących na widokówkach tylko chciałabym przeżyć wspaniała przygodę w małych wioskach. Tam gdzie można spotkać ludzi, którzy żyją naprawdę, którzy oddychają prawdziwym włoskim powietrzem..
Spaghetti z cukinią i jeszcze ciepłymi od słońca pomidorami, Pizza z owocami morza, tiramisu z wiejskiego mascarpone, robiony ręcznie makaron, świeże pieczywo z kamiennego pieca. Brzmi smacznie prawda? A winnice uginające się od owoców, gdzie smak wina można poczuć zanim dotknie się go ustami? Plantacje pomidorów, niezwykła gościnność, włoskie zachłyśniecie się pięknem świata… tak na samą myśl o takiej wakacyjnej podróży mam ochotę odkurzyć walizkę i ruszyć, przed siebie…
Dlatego moje wymarzone wakacje, to odkrywanie doskonałości i kaprysów włoskich zakamarków.
Poczucie prawdziwości smaków, słuchanie melodii tak pięknego języka, dotykanie prostoty tego kraju. Mówią, że jeśli zwiedzi się Italię to już nie trzeba zwiedzać reszty świata, bo to tu jest cała kwintesencja jego piękna. To jakby uchwycenie tego piękna które ciągle się wymyka w jednym miejscu..
Zachłysnęłam się pięknem Włoch, choć jeszcze tam nie byłam – i dlatego o tym marze.
Pozdrawiam wakacyjnie,
Cecylia Owczarek